Zarządzanie social mediami to jedno z zadań, od którego początkujący marketingowcy rozpoczynają swoją karierę. Konta na Facebooku czy Instagramie są bezpłatne, nietrudne w obsłudze i uczymy się ich także przez obserwację. Marketing w social mediach to jednak znacznie więcej niż impulsywne publikowanie postów.
Jakie błędy najczęściej popełniają zarówno początkujący, jak i bardziej doświadczeni administratorzy? Oto nasza subiektywna lista!
Trudno budować ciekawy fanpage, kiedy spora część promowanego contentu nie jest w ogóle związana z naszą działalnością. Prywatne opinie niedotyczące branży, odniesienia do świąt narodowych bez kontekstu, promocja treści konkurencyjnych – to tylko kilka przykładów.
Aby lepiej zorganizować content, pogrupuj typy postów w kilka kategorii i trzymaj się konsekwentnie tego podziału. Aktualności, z życia firmy, promocja realizacji, prezentacja usług, sylwetki pracowników to kilka przykładowych grup.
W zarządzaniu społecznością i rozwoju profilu kluczem jest regularność oraz efekt dzięki sumie małych kroków. Publikowanie kilku postów pod rząd, długie przerwy pomiędzy publikacjami, zbyt duża lub zbyt mała liczba postów – to bolączki wielu administratorów. W zażegnaniu ich pomoże tygodniowy kalendarz publikacji z datami planowanych publikacji oraz gotowym copywritingiem.
Pamiętaj również, że nie ma złotej liczby postów w tygodniu, bo każda społeczność jest inna. Może w Twoim przypadku wystarczą 3 dobrej jakości wpisy zamiast 7? Poza tym intensywność naszej komunikacji zależy często także od organizacji roku – świąt, wakacji, sezonu eventowego, itp.
Reaguj na każdy komentarz czy udostępnienie! Negatywne, pozytywne, od Klientów, pracowników firmy, stałych i okazjonalnych czytelników. Media społecznościowe to siła… społeczności. Nie stworzysz jej, milcząc.
To, że gwiazdy Hollywood zyskują miliony serduszek dzięki rozpikselowanym selfie, nie oznacza, że Twoja marka powinna korzystać z tych samych rozwiązań. Owszem, media społecznościowe przyzwyczaiły nas do natychmiastowej komunikacji, ale naszym zdaniem nie kosztem rzetelności materiałów w profesjonalnej komunikacji.
Postaw na jakościowe fotki, przemyślane wideo, czytelne infografiki zgodne z identyfikacją wizualną. Zdjęcia z telefonu poddaj chociaż obróbce w aplikacji np. Snapseed. Poszukaj kompromisu pomiędzy szybką reakcją, a wiarygodnym content.
Facebook, LinkedIn, Instagram, Twitter… każda z tych aplikacji ma swoją specyfikę, inną grupę docelową, inne narzędzia promocji oraz możliwości reklamowe. Komunikacja powinnam zatem oddawać jednego ducha marki, ale być dostosowana do konkretnego kanału. Automatyczne kopiowanie tych samych treści nigdy nie spełnia oczekiwań grupy docelowej. Nie daje także żadnego powodu, aby śledzić więcej niż jeden fanpage marki. Częstotliwość komunikacja także powinna być dopasowana do rodzaju i funkcji konta.
Zbyt długie zdania, często wielokrotnie złożone, za duża liczba przymiotników i przysłówków, brak logicznej narracji, niepotrzebne słowa nierozwijające treści – to jedne z podstawowych grzechów copywriterskich w social mediach. Skup się nie tylko na tym, co chcesz powiedzieć, ale też jak to robisz.
Pamiętaj, że copywriting to również rozsądne wykorzystanie emotikon. Są one przydatne, bo wybijają treści na tablicy czy akcentują ważniejsze komunikaty, ale nie każdy i nie z jednakową intensywnością powinien ich używać.
Social media to kolejne narzędzie promocji. Jedno z bardzo wielu. Aby komunikacja była spójna wszystkie powinny być ze sobą sprzężone. Zatem to, co robisz jako administrator fanpage’a powinno koniec końców sprowadzać się do realizacji celów zawartych w strategii i w sposób, jaki dla marki jest wiodący. Dopiero wtedy możemy mówić o zaprojektowanej komunikacji.
Konsultantka PR, zajmuje się przede wszystkim mikromarkami i markami premium. Pomaga zarządzać marką, budować wizerunek i tworzyć treści. Jest właścicielką agencji Blend PR. Autorka książek "Mikromarka" oraz "Nowy Jork wyobrażony i doświadczony". Wykłada na uczelniach wyższych i prowadzi szkolenia. Z wykształcenia polonistka, doktor nauk humanistycznych.